3 stycznia 2015 roku ruszyły pierwsze warsztaty w pracowni Zapiecek. Pamiętam… Pomieszczenie w starej kuchni prababci mojego męża, 12 m2, ogrzewane kozą. Stał tam piec, koło, regały i ogromny stół na 10 osób. Gdy dziewczyny przyszły na zajęcia, nastawiły się na zimno, miały swetry, golfy, getry. A koza tak grzała że w pomieszczeniu było ze 28 st C. Ciasno, ale było wspaniale. To było moje spełnienie marzeń. Popłakałam się ze szczęścia.
10 lat z własną pracownią, 13 lat z gliną. Znajomości trwają do dziś, powstałe prace nadal stoją w domach pierwszych uczestniczek.
Już dziś, 31 stycznia, przededniu nowego roku, a z okazji 10 urodzin Zapiecka życzę sobie samych wspaniałych i wspierających ludzi (jak do tej pory), ogromu klientów i morza pomysłów do zrealizowania.
Dziękuję za ten wspólny czas.
Z okazji urodzin na cały asortyment w sklepie -10% do końca stycznia.
Kod rabatowy: urodziny /należy wpisać w koszyku/